Rozmowy bardów

Qurt · Wysłany: Sob 22:22, 05 Mar 2011 Temat postu:

Do bloczkowych? Wygląd. Nie ma duszy. Tak jak perka elektroniczna.

Avitta · Wysłany: Sob 22:57, 05 Mar 2011 Temat postu:

Sai, nie martw się, kupimy coś ^ ^ ale prawdę mówiąc chyba nie było jeszcze na bardowisku czegoś takiego jak kleszcze (komary to owszem), a w lesie zdarzało nam się długo siedzieć.

Moth · Wysłany: Sob 23:10, 05 Mar 2011 Temat postu:

Nie znasz mnie jeśli chodzi o las... U mnie ostatnio 15 minutowy spacer kończył się 3 kleszczami. Dla mnie rok bez tego paskudztwa jest rokiem straconym wg kleszczy. Byłam z tym u lekarza i powiedziała mi, że to od grupy za czym idzie 'zapach' krwi zależy. I moja jest najbardziej podatna. Smarowidła odkleszczowe wymiękają. ;|

Nemesis · Wysłany: Nie 13:27, 06 Mar 2011 Temat postu:

Jak już powiedziałam działka Jacka nie jest w lesie a na polanie. Do lasu jest jakieś 400-600 kroków.

Moth · Wysłany: Nie 14:37, 06 Mar 2011 Temat postu:

No, tak. Nie będę się wykłócać, ale jestem pewna, że i tak ten las nawiedzimy...

Arya · Wysłany: Nie 16:40, 06 Mar 2011 Temat postu:

Postaramy się o możliwie najlepszy odstraszacz, dobrz?

Moth · Wysłany: Nie 17:08, 06 Mar 2011 Temat postu:

Myślisz, że nie próbowałam? Mam zamiar jeszcze jedną rzecz wypróbować, ale tak jakoś testowanie na sobie i sprawdzanie czy rzeczywiście działa i odstrasza kleszcze mnie jakoś... Zniechęca. :]

Avitta · Wysłany: Nie 19:17, 06 Mar 2011 Temat postu:

no, my raczej na pewno będziemy siedzieć w lesie, więc jeśli nic na Ciebie nie działa, będziemy Ci je po prostu wyciągać.

Arya · Wysłany: Nie 20:29, 06 Mar 2011 Temat postu:

Tia, będziemy iskać Sai popołudniami xD

Nemesis · Wysłany: Nie 21:26, 06 Mar 2011 Temat postu:

biorąc pod uwagę że będziemy 3 km od miasta a tata jacka pewnie przyjedzie na każde wołanie nie sądzę by to stanowiło realne niebezpieczeństwo. ja też mam rocznie co najmniej jednego kleszcza i jakoś to przeżywam.

bardziej o ciebie boję się o buty wołka w konfrontacji ze ściółką leśną. on lubi las ale tylko w opowieściach.

Moth · Wysłany: Nie 22:28, 06 Mar 2011 Temat postu:

To miłe, że mnie chcecie iskać. XD

Hm. Damy radę. Się chyba zaszczepię przy okazji niedługo. Na wszelki wypadek. -_-"

Pan Wu · Wysłany: Pon 11:58, 07 Mar 2011 Temat postu:

a ja się boję o to, że komuś się stanie krzywda ^^,

Nemesis · Wysłany: Pon 14:46, 07 Mar 2011 Temat postu:

XD nie wierzę ci.

Ej w sumie jest tam gdzie podłączyć prostownicę? ;,,x?

Pan Wu · Wysłany: Pon 16:33, 07 Mar 2011 Temat postu:

a nie przeżyjesz bez niej ?

Qurt · Wysłany: Pon 18:33, 07 Mar 2011 Temat postu:

Sai, na szczepienie za późno, trzeba chyba rok wcześniej. A cebula na kleszcze działa 100% Wink

Gabriel · Wysłany: Pon 19:53, 07 Mar 2011 Temat postu:

CEBULAAAAAA JEJEJE KOCHAM CEBULE I CZOSNEK!!!!! Moze to dlatego inni nie kochają mnie :///

Las jest bezkleszczowy chyba bo iglasty z tego co mi się wydaje... Prond jest wiec bedzie gdzie podłączyć prostownice. Co do butów wołka to mu jakieś obleśne kierpcuchy wystrugamy w drewnie, co by miał. Wychodek będę stawiał własnoręcznie z tato wiec sralnia też odhaczona, pozostaje kwestia tego kiedy, i na ile.

Szlaczek · Wysłany: Pon 21:10, 07 Mar 2011 Temat postu:

Mi tam pasuje.
PS: Ja Ciem Koffam :* LoFfCiAm!

Moth · Wysłany: Pon 21:44, 07 Mar 2011 Temat postu:

Cebula... Co za... Ech.

Wiem, kiedy się człowiek szczepi. Mam wybór teraz się zaszczepić, bo z 3 szczepionek już po 2 są efekty itp. I akurat się wyrobię.

Bezkleszczowy, może być i iglasty, bo te małe podłe żmije siedzą w trawsku i krzakach max na wysokości 40 cm. Ale spokojnie. Będę roztaczać zapach... Lawendy. Moja znajoma ma identyczny problem i na nią podobno to działa.

Właśnie. Jaki termin nam pasuje? Ja mam pracę w wakacje, ale na kilka dni się wyrwę. Albo zacznę ją tak, by jeszcze z Wami posiedzieć wcześniej.

Nemesis · Wysłany: Pon 23:34, 07 Mar 2011 Temat postu:

Hmm ja też idę do pracy, ale jak na razie mój czas jest do dyspozycji.

Arya · Wysłany: Wto 15:47, 08 Mar 2011 Temat postu:

Ja jak na razie mam zajęty sam początek lipca, ale poza tym luz...