Rozmowy bardów

Nemesis

Hmm może. W sumie to przydałoby mi się na to ruszyć. Zakręcić się w ich towarzystwie. Może podłapałabym jakieś znajomości? Ale najpewniej siedziałabym w kącie i rozglądała się wielkim, niepewnym, strachliwym spojrzeniem. :w źle znoszę takie imprezy z dużą grupą obcych ludzi ;W.

Młodzik

Ja tam nie zawarłem nowych znajomości. Poza tym to zbyt wielka impreza, by siedzieć od tak w kącie Smile

. Pani Zajdel zaczepia wszystkich, wystarczy powiedzieć jej dzień dobry, przesympatyczna staruszka Smile

.

Ravi

Na Phellcon na jeden dzień wpadnie moja dobra znajoma, kandydatka na bardkę. Phell się zgodził. Ma ktoś coś przeciwko?

Kij

Jednak nie wpadnie ;]

Nemesis

@Młodzik No to nie, to łaziłabym za najbardziej znanymi i mizdrzyłabym się dotąd aż uczyniliby mnie swoim spadkobiercą.

Yarren

Ej ludzie, wczoraj skapnąłem się, że Phellcon jest prawie idealnie w tym samym terminie co składanie papierów na Politechnikę Warszawską(12-17), co mi trochę nie pasuje jak się dostanę. Więc mnie nie będzie, mogę wam przez Fraga pożyczyć namiot 4-osobowy, jak chcecie(i jemu się będzie chciało wieźć.

Młodzik

Ha, możemy się przypadkiem minąć w Gmachu Głównym Razz

.

Nemesis

=,= No to się zdążyłam ucieszyć. Eliasz to samo.

Eliasz

karny kutas dla UŁ za chujowy termin rekrutacji i chujową rekrutację na kierunek, który mi się podoba. <3

nie mogę jechać, a już wyżebrałem kasę od rodziców. ._.'