Rozmowy bardów

Pirat

Taaa Ravi, a mi Death Note przypominał Pokomony

Nemesis

Owaaaa rewelacja ^^^^ Jak Hell Corespondence po Jigoku Shoujo!!!!!!!!!! Ciekawe czy hasło jest takie samo jak w anime. Łeee nie działa. A tamto działało. Najwypaśniejsze było w wersji niemieckiej. Działało przez minutę o północy i taka straszna muzyczka i oprawa graficzna dokładnie taka jak tam. Uwielbiam takie rzeczy. Ravi, hasło to było bakemono, tak? Drrr nie jest jak Gintama =,= To jak porównywać Ergo Proxy do DragonBalla.

Pirat

odpierdol się od Dragon Balla

Nemesis

A tobie wolno się przypieprzać do Gintamy, a? A może Raviemu przykro? A ja wiem z czego jest twoja sygnaturka ;3

Młodzik

DragonBall jest spoko. Anime mojego dzieciństwa Razz

.

Szlaczek

Ale Ty boisz się anime...

Młodzik

Owy lęk musiałem z jakiegoś powodu nabyć, nie xP?

Szlaczek

Tak. DB jest dobrym źródłem lęku...

Ravi

Strona Dollars jak najbardziej dziala, tylko nie znasz hasla ^^ Haslo w anime nie brzmi "bakemono", chcociaz faktycznie zaczyna sie na "ba" i jest podobnej dlugosci. Ale nie jest to slowo z jezyka japonskiego, a wloskiego. Polecam obejrzec odcinek Durarara, w ktorym Dotachin opowiada jak wstapil do Dollarsow. Nad odczytaniem hasla ktore wpisuje trzeba chwile posiedziec, ale da sie i nie jest to trudne.

Nemesis

A nie możesz mi po prostu powiedzieć? Weno no ;Cc, pls.

Ravi

Lubisz psuc cala zabawe, nie? "baccano"

Nemesis

Czyją zabawę? Na pewno nie moją. Domo Arigato.

Pirat

Jako, że jest to jedyny temat, który regularnie tutaj czytam to moglibyście coś napisać

Nemesis

Bitch please ;p I am fAbOuLOuS.

Ravi

Wiem że ci się podoba moja sygnatura x)

Nemesis

Razem ją znaleźliśmy, pamiętasz? Jak byłam u ciebie.

Ravi

Nie pamiętam. Zdążyłem ja zapomnieć i znaleźć znowu xD Ale teraz znam tą postać, Nezumiego z No. 6 (chociaż nie pamiętam czy już wtedy nie znałem ^^). I znalazłem nowe ciekawie zapowiadające się anime. Nazywa się Steins;Gate i opowiada o samozwańczym "szalonym naukowcu " (taki nieudacznik któremu trochę odwaliło) , jego przyjaciółce z dzieciństwa, kumplu typu gruby-otaku-super-hacker oraz wkreconej przypadkowo mlodej-zdolnej-dziewczynie-naukowcu, którzy zrobili telefoniczną mikrofalowke, która rezonujac z telewizorem na dole jest w stanie robić dwie rzeczy: zamieniać banany w zieloną galaretę oraz wysyłać SMSy do przeszłości (cofają się w czasie). XD Dziwne anime, całkowicie nie w moim typie, prócz dziewczyny-naukowca, ale trochę wciąga przynajmniej, zobaczymy jak się to rozwinie.

Pirat

dziękuje Ci ravi

Ravi

O_o Za co? XD
Obejrzałem do końca, 24 odcinki. Dobre całkiem niezłe anime, ciekawe postacie, "inny" klimat, później wchodzi dużo akcji, satysfakcjonujące zakończenie.

Pirat

że w końcu zmieniłeś sygnature